Grupa uczniów z klas 7A i 7B oraz 8A pod opieką nauczycieli wyruszyła na wycieczkę nad polskie morze oraz w rejs promem do Szwecji.
Pierwszym miejscem jaki zwiedzali był zamek w Malborku. Uczestnicy spacerowali po najważniejszych komnatach dawnej stolicy panów krzyżackich. Dwugodzinna trasa prowadziła m. in. przez Wielki Refektarz, Pałac Wielkich Mistrzów, kapitularz oraz kościół Najświętszej Maryi Panny – serce życia duchowego i stołeczną świątynię zakonu. Po zwiedzaniu wycieczkowicze ruszyli do Gdyni w kierunku terminalu promowego. Tam wszyscy otrzymali karty pokładowe i po chwili oczekiwania rozpoczęła się odprawa pasażerska na prom do Karlskrony. Punktualnie o 19:30 statek ruszył w rejs. Około godziny 6 rano zbliżyli się do szwedzkiego wybrzeża i podczas śniadania, przez okna, mogli podziwiać mnóstwo urokliwych, większych i mniejszych, wysepek zwanych szkierami. Po zejściu na ląd, na grupę czekała Pani Przewodniczka oraz autokar, którym poruszali się w czasie pobytu w regionach Kalskrona, Kalmar i Olandia. Uczniowie w trakcie całodziennej wycieczki poznali tajemnicze zakątki nadmorskich miejscowości:
- przepiękną Karlskronę, w tym Muzeum Morskie. Wśród wielu wystaw i ekspozycji największym zainteresowaniem cieszył się okręt podwodny oraz spacer specjalnym tunelem po bałtyckim dnie,
- wyspę Olandię, podczas podróży Przewodniczka opowiadała ciekawostki o Szwecji, Szwedach, miejscowej kulturze i zwyczajach. Następnie przejechaliśmy najdłuższym mostem w Szwecji (ponad 6 km), który łączy stały ląd z wyspą Olandią i zawieszony jest nad Cieśniną Kalmarską. Na Olandii był czas, aby odpocząć i dobrze się bawić.
- urokliwy Kalmar z domkami wybudowanymi w XII wieku, które jako nieliczne przetrwały wielki pożar miasta z 1765 roku. Domki po szwedzku nazywane są Tripp, trapp, trull co oznacza grę w kółko i krzyżyk.
Po całodziennym zwiedzaniu Szwecji był czas na zakupy, a po nich wszyscy wrócili do terminalu promowego. Po zaokrętowaniu, można było zaobserwować jak ogromny prom manewruje między wyspami i mieliznami w stronę otwartego morza. Rano w Gdyni przywitała uczniów i nauczycieli piękna pogoda. W dobrych humorach ruszyli na zwiedzanie Muzeum Solidarności. Tam spotkali byłego prezydenta, współzałożyciela i pierwszego przewodniczącego NSZZ „Solidarność” Lecha Wałęsę.
W czwartek na mapie podróży znalazła się Krynica Morska i spacer brzegiem pięknego polskiego morza.
W drodze powrotnej do domu wycieczkowicze zatrzymali się w Toruniu, Tam zwiedzili bunkier i przeżyli symulację nalotu bombowego.
Na własnej skórze poczuli namiastkę tego, przez co niegdyś przechodziła ludność w naszym kraju. Usłyszeli przerażające dźwięki syren alarmowych, odgłosy silników bombardujących samolotów, a także dźwięki samych wybuchów bombowych. Z całą pewnością była to atrakcja, która dostarczyła niezapomnianych wrażeń.
Po godzinie 17:00 grupa wycieczkowa była już w Kurowicach. Czas wycieczki był bardzo intensywny, ale udany. Pogoda sprzyjała, więc uczniowie wolny czas spędzali na zabawach i grach ruchowych na świeżym powietrzu.